Całkowicie niepraktyczne rozwiązania w aranżacjach

Chcesz dom na pokaz czy do życia? Taki który na pierwszy rzut oka zachwyca, czy taki przy którym się napracujesz? "Całkowicie niepraktyczne rozwiązania" to już w sumie cykl, w których pokazuję rozwiązania, które może fajnie, albo ciekawie wyglądają, lecz przy których albo się napracujesz, albo nawkurzasz.

Zapraszam do lektury tekstu: „Całkowicie niepraktyczne rozwiązania w aranżacjach”.

Czujnik ruchu w łazience

Bardzo dużo osób podsunęło mi ten podpunkt właśnie jako świetne rozwiązanie, szczególnie dla rodzin z dziećmi. Ja jednak uważam, że nie! Dla mnie denerwującym byłoby, że światło gaśnie np. podczas kąpieli i muszę się gimnastykować, żeby je z powrotem zapalić.

Sofy – ich obicia

Chodzi mi o jasne kolory – biele, jasne szarości i popiele. Bardzo łatwo się brudzą, zbierają brud i paprochy. Robimy się coraz wygodniejsi i tak zostanie, nie ma co się z tym stwierdzieniem kłócić, więc uważam, że warto oszczędzać sobie pracy w domu i wybrać ciemniejsze kolory, żeby nie musieć kilka razy w tygodniu ich czyścić.

Designerskie meble

Można wybrać estetyczne meble – tego każdy chce w swoich aranżacjach, ale pamiętajmy o umiarze. Niektóre meble swoim designem mogą nawiązywać do najpiękniejszych dzieł sztuki czy wyglądać olśniewająco, ale pojawia się podstawowe pytanie – jak na nich usiąść, rozłożyć się i przede wszystkim odpocząć!?

Foto: sightunseen.com

Szklane baterie

Kiedyś było to bardzo modne rozwiązanie, teraz również chętnie wykorzystywane, ale czy praktyczne?

Zdecydowanie nie – bardzo szybko robią się zacieki i pojawia się pytanie, czy chcemy kilka razy w tygodniu je pucować, żeby wyglądały estetycznie? Obawiam się, że nie. Dlatego warto postawić na bardziej klasyczne rozwiązania.

Foto: architectureartdesigns.com

Biała podłoga epoksydowa

Jeszcze wypolerowana na wysoki połysk… Wygląda wybitnie, ale może mieć od groma rys! Jest to bardzo delikatna powierzchnia, więc można ją łatwo zarysować i poplamić. Wiadomo, mogą być te podłogi w różnych kolorach, a nawet wzorach, ale i tak jest to delikatne rozwiązanie, które łatwo można pobrudzić.

Foto: archdaily.com

Okładziny pod prysznicem

Szczególnie często spotykane w męskich łazienkach. Wiadomo, mężczyzna jest twardy, woda w łazience też, więc dlaczego nie cała aranżacja? A no dlatego, że takie okładziny bardzo lubią zbierać zacieki, które są trudne do wyczyszczenia z takiej powierzchni.

Foto: fiverr.com

Blat akrylowy

Skoro tyle kosztuje, to musi być na lata! Nic bardziej mylnego. Tym bardziej, jeśli wybierzecie czarny. Blat akrylowy ma bardzo dużo plastyfikatorów, czyli można go w miarę dowolnie wyginać podczas produkcji. Co za tym idzie – jest on dość mało odporny na temperaturę, więc jeśli używacie kuchni do gotowania, mogą się delikatnie odkształcać i zostawiać ślady.