Opis

Dwupoziomowe, przestronne mieszkanie, z oknami wychodzącymi na jedną stronę. 

Podstawowy problem – bardzo duży otwór w stropie (z przeznaczeniem na schody) umiejscowiony na środku planu.

Inwestorzy to młoda para. Wskazali na wnętrza proste, ale z charakterem, zdecydowane kolory i formy (żadnych obłych kształtów! – podkreślali). Lubią przebywać z przyjaciółmi i to również z myślą o ich goszczeniu podejmowane było wiele decyzji o znaczeniu funkcjonalnym. Pan domu, z zawodu grafik, potrzebuje też własnego kąta – miejsca do pracy.

Proces kształtowania przestrzeni:

Klatka schodowa została pomniejszona względem otworu niemal dwukrotnie. Została umiejscowiona dokładnie w centrum rzutu tak, że można ją obejść dookoła. Stanowi rdzeń mieszkania. Pomiędzy schodami a drzwiami wejściowymi znajduje się strefa wejściowa. Po drugiej stronie schodów pracownia graficzna. To niewielkie pomieszczenie kryje w sobie ogromny potencjał – zostało zaaranżowane w miejscu, gdzie pierwotnie miały być schody, dlatego posiada wysokość dwóch kondygnacji. Taką przestrzeń opanowały półki wyposażone w drabinę regałową. Pracownia jest pomieszczeniem bardzo małym, ale tylko wtedy, gdy dwie pary dużych, przesuwnych drzwi zostaną zamknięte. W przeciwnym razie łączy niewielki salonik – czytelnię z kuchnią i jadalnią. To zabieg, który pozwala na zachowanie intymności i podział przestrzeni według potrzeb lub wykorzystanie potencjału otwartej przestrzeni.

Kuchnia wraz z jadalnią w założeniu miała być jak najmniej kuchenna przy zachowaniu dużej powierzchni roboczej. Efekt uzyskany został za pomocą systemu, który maskuje jeden z dużych blatów (i cały bałagan na nim).

Szafy w przedpokoju skrywają odpowiednią przestrzeń do przechowywania, ale także drzwi do łazienki. Na dolnej kondygnacji nie ma sypialni, mimo to w łazience jest wygodny prysznic – to ukłon w kierunku przyjaciół. To dla nich w saloniku – czytelni stanęła rozkładana sofa.

Otwór schodowy podzielił górną kondygnację na dwie zbliżone powierzchnią części. Przy wyjściu z klatki schodowej znajduje się salon. Jego zlokalizowanie w tym miejscu było dla inwestorów bardzo ważne, ponieważ to tutaj znajdują się drzwi prowadzące na duży taras – miejsce o wyjątkowym potencjale towarzyskim. Z salonu można zajrzeć przez otwór w stropie i podejrzeć postępy w pracowni. Obok znajduje się mała łazienka z pralką schowaną w zabudowie dużej garderoby o rytmicznym podziale frontów.  Garderoba biegnie przez całą długość kondygnacji, stanowiąc wygodną przestrzeń do przechowywania oraz wizualnie scalając całą otwartą przestrzeń. Zarówno łazienkę jak i sypialnię można zamknąć, wykorzystując dwa, przeznaczone do tego fronty garderoby.

 

Charakteru całości dodają zdecydowane kolory, zwłaszcza czerń na wszystkich sufitach w mieszkaniu.