Jakie są najczęstsze błędy w zdjęciach mieszkań ?

O ile sami nie znamy się na wykonywaniu dobrych zdjęć wnętrz, to pierwszym i podstawowym błędem jest wykonanie je samemu. Jeżeli naszym zamiarem jest sprzedaż lub wynajem nieruchomości, niewątpliwie takie zadanie należy powierzyć profesjonaliście, który zawodowo zajmuje się fotografowaniem nieruchomości na co dzień. Zawodowy fotograf wykonał niejedną sesję zdjęciową, wie na co zwrócić uwagę, które kadry najlepiej będą wyglądały dla danego wnętrza, co należy wyeksponować, a czego zdecydowanie nie warto pokazywać.

Co jest bardzo ważne zawodowy fotograf dysponuje odpowiednim sprzętem, tj. obiektywem szerokokątnym, który jest niezbędny do fotografii wnętrz. Dzięki takiemu obiektywowi mamy możliwość pokazania na jednym zdjęciu znacznie szerszego obszaru danego wnętrza. Co prawda taki obiektyw optycznie poszerza pomieszczenie i zazwyczaj mieszkania wyglądają na większe niż są w rzeczywistości, lecz i tak warto pokazać pomieszczenie w szerszej perspektywie.

Fot. Malwina Nogaj Dom podcieniowy w Żuławkach

Zdjęcie wykonane szerokokątnym obiektywem marki Samyang 10 mm.

Jeżeli sami zdecydujemy się wykonać zdjęcia, zazwyczaj mamy z tym problemy i nie wychodzą one dobrze, a już na pewno nie tak, aby zachęcić klienta do kupna czy najmu. Używamy nieodpowiednego sprzętu, często telefonu komórkowego, lub lustrzanki, dla której mamy ustawione nieprawidłowe parametry. Większość z Nas nie ma po prostu wiedzy jak robić zdjęcia we wnętrzach. Zawodowy fotograf zazwyczaj robi zdjęcia w trybie manualnym lub w trybie przysłony. Osobno ustawia czas naświetlania, przysłonę, ISO. Każdy fotograf używa innej techniki do wykonania zdjęć, ponieważ fotografia wnętrz jest dość trudną dziedziną fotografii, ze względu na zróżnicowane oświetlenie panujące we wnętrzach.

Najczęstsze błędy w zdjęciach nieruchomości , które od razu rzucają się w oczy to: zdjęcia ciemne ( ponieważ wykonane pod okno), krzywe ( zrobione z „ręki” , bez statywu lub nie wyprostowane w programie), zrobione z poziomu wzroku osoby fotografującej ( optymalna wysokość to 1.20 -1.50 m), zdjęcia kanapy ( a nie salonu lub sypialni), zdjęcia pokazujące wycinek wnętrza np. kawałek wc + umywalki, czyli są to po prostu kadry ciasne, nieprzemyślane. Wykonując zdjęcia pustego mieszkania, nie możemy pokazać samych białych ścian, ale też przestrzeń. Należy pokazać na jednym zdjęciu np. dwa lub trzy pomieszczenia, ale nie zrobimy tego bez obiektywu szerokokątnego.

Uważam, że należy inaczej fotografować nieruchomości na sprzedaż, a inaczej na wynajem. Techniki są podobne, ale od Nas zależy co chcemy na zdjęciu pokazać, a czasami pokazujemy za dużo. W przypadku mieszkań na sprzedaż, w których najczęściej mieszkamy podczas zdjęć panuje nieporządek, rzeczy osobiste są na widoku, a to bardzo rozprasza uwagę i klient nie utożsamia się z danym wnętrzem. Pamiętajmy, że sprzedajemy nieruchomości , a nie swój styl życia. W mieszkaniach na sprzedaż i wynajem oprócz szerokich kadrów warto wykonać detale, które przyciągną uwagę i stworzą klimat, dzięki której potencjalny klient z łatwością wyobrazi sobie mieszkanie jako całość. W nieruchomościach na sprzedaż będą to rzeczy, których nie zabierzemy ze sobą np. ładne kafle w łazience, bateria zlewozmywakowa, ciekawa faktura na ścianie, gałki od szafek, designerska wanna itp. A w nieruchomościach na wynajem pokazujemy jako wyposażenie/do dyspozycji kącik gospodarczy, w którym są deska do prasowania, żelazko, pralka itp. oraz ciekawie zaaranżowany stół z zastawą oraz bukietem świeżych kwiatów, czyli wszystko to co przyciągnie klienta, który zechce zostać u Nas na dłużej lub do Nas wrócić.

Fot. Malwina Nogaj Dom podcieniowy w Żuławkach

Fotografia: www.malwinanogaj.com

Na zdjęciu dom podcieniowy w Żuławkach

Malwina Nogaj Fotograf

FB : https://www.facebook.com/MANOhomeSTAGER/